środa, 7 lutego 2018

20.01.2018 III TURNIEJ HALOWY O PUCHAR STAROSTY POWIATU PABIANICKIEGO

Następne 365 dni kalendarzowe które przyniosą następne wielce wyczekiwane piłkarskie emocje. Początek roku więc okres przygotowawczy do rundy wiosennej dopiero raczkuje a sezon halowy który jest właśnie w pełni jest świetnym prologiem do wspomnianego już okresu przygotowawczego. Nie było mi dane jeszcze pojawić się na którejś z okolicznych hal więc czas nadrobić zaległości a lepiej zacząć nie można było jak od Turnieju Halowego o Puchar Starosty Pabianickiego!    
 
fot. Maciej Kwaśniak
Druga edycja tego prestiżowego turnieju na którym miałem okazję zjawić się, przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Impreza pod względem organizacyjnym a przede wszystkim poziomu sportowego stała na najwyższym poziomie. Dramaturgia i emocje sięgały wtedy zenitu. Tym samym nie mogłem nie pojawić się na jej trzecim wydaniu które jak poprzednie zostały zorganizowane przez Konstantynowską Akademię Sportu która przy okazji broniła sensacyjnie zdobytego trofeum z przed roku gdzie w finałowym spotkaniu po serii rzutów karnych pokonała jak na razie najbardziej utytułowaną ekipę tej imprezy czyli PTC Pabianice (zwycięstwo oraz finał). Turniej w tym roku wrócił do Konstantynowa Łódzkiego i zmalał z dwunastu startujących ekip do dziesięciu jak miało to miejsce w pierwszej edycji tej bardzo ważnej imprezy w kalendarzu sportowym Powiatu Pabianickiego. Przez rok czasu organizator turnieju czyli popularni "KASiarze" stali się jeszcze bardziej poukładaną organizacyjnie a przede wszystkim sportowo ekipą gdzie z anonimowej B-klasowej drużyny która właśnie tą anonimowością i efektem zaskoczenia zwyciężyła tą imprezę przeistoczyła się w stały piłkarski punkt na mapie łódzkiej piłki nożnej a na pewno powiatu pabianickiego. Teraz przyjeżdżając do Konstantynowa Łódzkiego nurtowały prawie te same pytania jeśli chodzi o tego typu wydarzenia. Jak teraz poradzi sobie obrońca tytułu a zarazem gospodarz który ma już wyrobioną markę oraz coraz silniejszą piłkarską pozycję, liczy się w lidze o awans do A-klasy, posiada dużo lepszą kadrę, który jest w przeciwległym biegunie niż miało to miejsce rok temu? W jakiej formie przyjadą popularni "fioletowi" którzy jak na razie mają patent na najwyższe lokaty w tejże imprezie, czy uda im się odebrać utracony z przed roku tytuł? A może jednak ponownie zjawi się czarny koń rozgrywek który zaskoczy wszystkich? Na odpowiedzi na owe pytania musiałem cierpliwie poczekać te kilka godzin ale wiedząc jakie piłkarskie emocje na mnie czekają jak najbardziej mogłem zdobyć się na to poświęcenie! 


W turnieju wystąpiły następujące drużyny:
GLKS Dłutów (A-klasa, gr. Łódź I) - 11. miejsce w II. edycji
Jutrzenka Bychlew (A-klasa; gr. Łódź I) - 12. miejsce
KAS Konstantynów Łódzki (B-klasa; grupa II) - Mistrz
MKS Mianów (A-klasa; gr. III) - Miejsca 5-8
Orzeł Kazimierz 
(B-klasa; grupa II) - 10. miejsce
Orzeł Piątkowisko (A-klasa; gr. Łódź I) - Miejsca 5-8
PTC Pabianice (Klasa Okręgowa, gr. Łódź) - 2. miejsce

PTC Pabianice II - debiutant
Sokół Lutomiersk
(B-klasa; gr. II) - debiutant
Włókniarz Konstantynów Łódzki (
Klasa Okręgowa, gr. Łódź) - 4. miejsce


Zostały podzielone dwie grupy: A - czerwona oraz B - niebieska 
Grupa A:                                                      Grupa B:                                       
KAS Konstantynów Łódzki                         Włókniarz Konstantynów Łódzki                        
GLKS Dłutów                                               Orzeł Piątkowisko              
MKS Mianów                                               PTC Pabianice                        
PTC II Pabianice                                          Orzeł Kazimierz
Sokół Lutomiersk                                         Jutrzenka Bychlew                            



Piłkarski dzień w Konstantynowie Łódzkim zaczął się punktualnie o 9:00! Turniej oraz tym samym rywalizację w grupie "czerwonej" zainaugurowały ekipy organizatora imprezy i obrońcy tytułu KAS Konstantynów Łódzki oraz debiutanta Sokoła Lutomiersk. Cóż..."KASiarze" nie mogli lepiej wejść w turniej gdyż odprawili graczy z Lutomierska aż 7:0 tym samym zgłaszając głośny akces do wygrania imprezy po raz drugi! Litości dla ekipy z Lutomierska nie miał Adrian Bąkowicz (Najlepszy Zawodnik II edycji Turnieju) który w tym spotkaniu zanotował aż 4 trafienia jednocześnie już w pierwszym meczu praktycznie zapewniając sobie tytuł króla strzelców imprezy!
 
Adrian Bąkowicz celebruje trzecią bramkę w meczu z Sokołem Lutomiersk! (fot. Maciej Kwaśniak)

Skład ekip w grupie A był na tyle wyrównany że praktycznie do samego końca o awans do półfinałów biły się aż cztery drużyny. Gospodarze po następnych dwóch już dużo cięższych meczach ale wygranych zapewniają sobie miejsce w najlepszej czwórce turnieju i czekają na dalszy obrót sprawy w swojej grupie a do tego doszedł fakt iż sytuacja w tabeli reszcie drużyn które liczyły się jeszcze w walce o półfinały na tyle się skomplikowała że to właśnie KAS przed swoim ostatnim grupowym spotkaniem rozdawał karty. Własnie od wyniku ich potyczki z rezerwami PTC Pabianice również debiutanta w tej imprezie zależało kto wraz z nimi zamelduje się w fazie półfinałowej. Pewni awansu "KASiarze" mogli odpuścić swoją ostatnią potyczkę lecz przy ewentualnej porażce straciliby miejsce lidera na rzecz graczy z Pabianic i trafiliby w półfinałach na teoretycznie mocniejszą ekipę z grupy B. Za to zwycięstwo organizatorów dawało jeszcze szanse ekipom z Mianowa oraz Dłutowa. Jednak podopieczni Jakuba Światłowskiego kalkulować nie zamierzali i dążyli do kompletu zwycięstw po fazie grupowej. 

Nie spotkania półfinałowe czy mecze już o miejsca ale to właśnie grupowy pojedynek Konstantynowskiej Akademii Sportu z rezerwami PTC Pabianice był chyba najbardziej emocjonujący i zacięty z całego turnieju a określenia "emocjonujący" oraz "zacięty" nawet w najmniejszej części nie oddają tego co się podczas tego spotkania działo. Nikt nie zamierzał odpuszczać, szybkie tempo spotkania, agresywna gra obu ekip na parkiecie a przede wszystkim graczy z Pabianic którzy walczyli zaciekle o pozostanie w turnieju w pewnym momencie przybrała radykalniejszą postać i obie drużyny w pewnym momencie skoczyły sobie do przysłowiowych "gardeł" a prawdziwa bójka pomiędzy zawodnikami wisiała na włosku. Jednak rozsądek paru mądrych osób przemówił do reszty więc zakończyło się tylko na przepychankach oraz jednym chwycie zapaśniczym połączonym z elementami bokserskimi. Jednakże ciągle wrzało między ekipami. "KASiarze" w około 10. minucie spotkania zdobyli prowadzenie i wszystko zapowiadało praktycznie do samego końca że to gospodarze zakończą fazę grupową z kompletem zwycięstw lecz piłkarze rezerw PTC Pabianice nie składali broni i po stracie piłki przez "KASiarzy" w środku pola na 10 sekund przed końcową syreną Pabianiczanie przeprowadzili zabójczą kontrę która przyniosła im wyrównującego gola dosłownie ze wspomnianą końcową syreną! 1:1! Paru piłkarzy z Pabianic zaczęło z tej radości bardzo ostentacyjnie cieszyć się w kierunku gospodarzy turnieju co wywołało kolejną chwilową burzę pomiędzy ekipami. Było więc już jasne kto obok KAS-u awansował do fazy półfinałowej! Drużyna PTC II Pabianice wręcz wyrwała awans do pierwszej czwórki turnieju tym samym zamykając już definitywnie drogę ekipom z Mianowa i Dłutowa. Takie wydarzenia zapowiadały tylko jeszcze większe piłkarskie grzmoty w finałowych fazach turnieju! 
 
Sekundy brakło aby rezerwy PTC Pabianice były za burtą a jednak rzutem na taśmę dalej w grze! (fot. Maciej Kwaśniak)
                 

Tabela gr. A
   Lp.
Drużyna
Mecze rozegrane
Zdobyte punkty
Bilans bramkowy
1
KAS Konstantynów Łódzki
4
10
11-2
2
PTC II Pabianice
4
7
8-4
3
MKS Mianów*
4
6
4-4
4
GLKS Dłutów
4
6
7-5
5
Sokół Lutomiersk
4
0
  1-16

*Trzecie miejsce przypadło MKS Mianów z racji wygrania bezpośredniego spotkania z GLKS Dłutów

Wyniki:

KAS Konstantynów Łódzki - Sokół Lutomiersk 7:0
GLKS Dłutów - PTC II Pabianice 2:0 

KAS Konstantynów Łódzki - MKS Mianów 1:0
Sokół Lutomiersk - GLKS Dłutów 1:3
PTC II Pabianice - MKS Mianów 2:1

KAS Konstantynów Łódzki - GLKS Dłutów 2:1
Sokół Lutomiersk - PTC II Pabianice 0:5
GLKS Dłutów - MKS Mianów 1:2

KAS Konstantynów Łódzki - PTC II Pabianice 1:1
Sokół Lutomiersk - MKS Mianów 0:1

Rywalizacja w grupie "niebieskiej" była jeszcze bardziej wyrównana i szczególnie skomplikowana. Wspomnianych komplikacji przyniósł już na początku zmagań w grupie B fakt iż drużyna Orła Kazimierz nie stawiła się na imprezę i organizatorzy musieli kombinować co z tym fantem zrobić. Jednakże w dniu turnieju nie za wiele można było już coś zaradzić więc grupa "niebieska" musiała zostać okrojona do czterech drużyn. Każda z czterech ekip traciła punkty na potęgę, nawet jeden z głównych faworytów oraz potentatów turnieju czyli PTC Pabianice. W tym roku skład ekipy z Pabianic był też już inny i to również w pewnym stopniu zaważyło na turniejową formę. Mimo trudniejszych przepraw aktualni wicemistrzowie z przed roku zgodnie z planem zapewnili sobie awans do fazy półfinałowej lecz niespodzianką było już to iż ta sztuka nie udała im się z pierwszego miejsca.
 
Orzeł Piątkowisko wchodzi do fazy półfinałowej niespodziewanie z pierwszego miejsca! (fot. Maciej Kwaśniak)
Dobrze spisujący się tego dnia zawodnicy Orła Piątkowisko rzutem na taśmę odebrali fotel lidera po fazie grupowej właśnie wspomnianym zawodnikom z Pabianic, a jeszcze 5 minut przed końcem ich ostatniego grupowego meczu z Jutrzenką Bychlew kiedy to przegrywali 1:2 byli po za turniejem. Jednak nie dali zawodnikom z Bychlewa sprawić sensacji i sami zameldowali się w półfinale z pierwszego miejsca strzelając wyrównującą bramkę na dwie minuty przed końcem potyczki. Tym samym piłkarze Jutrzenki musieli obejść się smakiem i zajęli ostatnie 4. miejsce ustępując jeszcze zawodnikom Włókniarza Konstantynów Łódzki którzy porażką 1:2 z PTC Pabianice zamknęli sobie drogę do pierwszej czwórki czyli tym samym możliwości powtórzenia lub poprawy wyniku z przed roku kiedy to zajęli czwartą lokatę.
 
Ubiegłoroczni finaliści meldują się w półfinale z drugiego miejsca! (fot. Maciej Kwaśniak)
 

Tabela gr. B
   Lp.
Drużyna
Mecze rozegrane
Zdobyte punkty
Bilans bramkowy
1
Orzeł Piątkowisko
3
5
7-4
2
PTC Pabianice
3
5
3-2
3
Włókniarz Konstantynów Łódzki
3
3
7-7
4
Jutrzenka Bychlew
3
2
3-7
-
Orzeł Kazimierz*
-
-
-

* Orzeł Kazimierz nie zjawił się na turnieju

Wyniki:

Włókniarz Konstantynów Łódzki - Orzeł Piątkowisko 1:4

Jutrzenka Bychlew - Włókniarz Konstantynów Łódzki 1:5
Orzeł Piątkowisko - PTC Pabianice 1:1
Włókniarz Konstantynów Łódzki - PTC Pabianice 1:2
Jutrzenka Bychlew - PTC Pabianice 0:0
Orzeł Piątkowisko - Jutrzenka Bychlew 2:2


Po pasjonującej i przepełnionej walką (w paru przypadkach dosłownie "walką") fazie grupowej przyszedł czas na potyczki o najwyższe lokaty i tym samym jeszcze większe emocje oraz piłkarskie grzmoty. Z powodu mniejszej ilości ekip w tej edycji turnieju gospodarze musieli zaordynować od razu gry półfinałowe. Pierwszą parę półfinałową utworzył gospodarz zawodów czyli KAS Konstantynów Łódzki oraz piłkarze PTC Pabianice więc trafiła się powtórka finału z przed roku już w fazie półfinałowej. Mecz od samego początku był bardzo wyważony i ostrożny w wykonaniu obu ekip. Więcej z gry mieli gospodarze którzy byli głównie przy piłce (wynikało to z ich specyficznego stylu gry, granie na tak zwaną "ścianę" ale bardzo skutecznego którym męczyli każdego swojego przeciwnika) choć przez dłuższy okres spotkania nie potrafili sforsować dobrze spisującej się linii obronnej drużyny z Pabianic. Cierpliwi do bólu zawodnicy z Konstantynowa Łódzkiego konsekwentnie grali swoje i czekali na nadarzające się okazje a te w końcu dla nich przyszły. Przypomnieli o sobie najlepsi zawodnicy w szeregach KAS-u, zabójczo skuteczni tego dnia Piotr Stelmasiak oraz Adrian Bąkowicz. Najpierw w 8. minucie spotkania na listę strzelców wpisał się ten pierwszy a następnie minutę przed końcem potyczki z rzutu wolnego wspomniany Adrian Bąkowicz który tym samym ustalił wynik meczu na 2:0 i przypieczętował drugi finał z rzędu swojej drużyny a przede wszystkim drugą szansę na ponowny końcowy tryumf!
 
Podczas całego turnieju prawie każdego podejście Adriana Bąkowicza do wykonania rzutu wolnego kończyło się bramką, tutaj również zakończyło się zdobytym golem! (fot. Maciej Kwaśniak) 
W drugim półfinałowym spotkaniu na przeciwko siebie stanęły ekipy rezerw PTC Pabianice oraz Orła Piątkowisko. Obie drużyny grały bardzo zachowawczo i były nastawione głównie na grę z kontry tym samym bardzo pilnując swoich tyłów aby nie stracić głupiej bramki. Końcowy rezultat tych piłkarskich szachów ustawiła jedna bramka zdobyta przez graczy z Pabianic. Podczas tego spotkania większe ofensywniejsze nastawienie było po stronie wspomnianych piłkarzy z pod herbu klubu PTC Pabianice i to właśnie oni zameldowali się w finale i czekał na nich rewanż za mecz w fazie grupowej z KAS Konstantynów Łódzki.
 
Pierwsza ekipa PTC Pabianice zawiodła więc za walkę o końcowy tryumf musiały wziąć się rezerwy tego klubu! (fot. Maciej Kwaśniak)

Półfinały:
KAS Konstantynów Łódzki - PTC Pabianice 2:0

PTC II Pabianice - Orzeł Piątkowisko 1:0       

Za nim jednak finał to kolejnym spotkaniem w turniejowym harmonogramie był mecz o 3. miejsce. W pojedynku o brązowy krążek zmierzyli się piłkarze PTC Pabianice z graczami Orła Piątkowisko. Zawodnicy z Piątkowiska parę minut po przegranym półfinale musieli odnaleźć się w spotkaniu o najniższy stopień podium. Niestety dla nich nie mieli już za bardzo na ten bój siły choć bronili się zaciekle to musieli uznać wyższość "fiołków". Ponownie przegrywając swoje spotkanie minimalnym rozmiarem porażki czyli 1:0. Więc PTC Pabianice w tej edycji musiało zadowolić się 3. miejscem tym samym zdobywając już cały komplet lokat z całej palety podium a piłkarzom z Piątkowiska nie udało się powtórzyć najlepszego wyniku z I edycji turnieju kiedy to zajęli 3. miejsce.
 
PTC Pabianice z 3. miejscem w halowym turnieju o Puchar Starosty Pabianickiego! (fot. Maciej Kwaśniak)
Mecz o 3. miejsce:
PTC Pabianice - Orzeł Piątkowisko 1:0

Mecz finałowy! Rewanż za szaleńczy i zaciekły mecz grupowy! Obrońcy tytułu ponownie jak przed rokiem w rozgrywce finałowej musieli zmierzyć się z piłkarzami PTC Pabianice ale tym razem z takim wyjątkiem iż byli to gracze składu rezerwowego. Przed turniejem można było zakładać iż "KASiarze" mogą ponownie pojawić się z finale lecz zameldowanie się w nim PTC II Pabianice jako debiutanckiej oraz na szybko zestawionej ekipy było na pewno swego rodzaju niespodzianką.

Trzeci mecz KAS-u w tym turnieju z piłkarzami PTC Pabianice i trzeci z rzędu! Zaczęli go w taki sposób jaki na pewno nikt się nie spodziewał. Finał z przed roku był do samego końca wyrównanym spotkaniem który zakończył się dopiero po konkursie rzutów karnych a tym razem został zdominowany przez jedną drużynę a był to właśnie KAS Konstantynów Łódzki. Już na samym początku "KASiarze" aplikują dwie szybkie bramki i ustawiają tym samym całe finałowe spotkanie. Z minuty na minutę piłkarzom rezerw PTC Pabianice odechciewało się grac. Gospodarze nie odpuszczali i dążyli do zdobycia kolejnych bramek które z wielką konsekwencją oraz nieustępliwością dołożyli i to czasem w spektakularny sposób jak to miało miejsce przy bramce na 3:0 autorstwa Kamila Rutowicza (nieoficjalnie nazwana tytułem najpiękniejszej bramki turnieju). Przy wyniku 4:0, zawodnicy KAS-u już odliczali końcowe sekundy do możliwości wejścia na parkiet aby zacząć cieszyć się z faktu obrony tytułu co wprowadziło już pewne rozprężenie w szeregach i gracze z Pabianic zdobyli honorową bramkę! Końcowa syrena, końcowy wynik 4:1! 


Tym samym drugi raz z rzędu Mistrzem Powiatu Pabianickiego została drużyna KAS Konstantynów Łódzki!!! 
Niecierpliwe wyczekiwanie na końcową syrenę! (fot. Maciej Kwaśniak)
Obrona tytułu stała się faktem! (fot. Maciej Kwaśniak)
Finał:
KAS Konstantynów Łódzki - PTC II  Pabianice 4:1



Klasyfikacja turnieju:

1. KAS Konstantynów Łódzki



2. PTC II Pabianice; 3. PTC Pabianice

4. Orzeł Piątkowisko

Wyróżnienia:

Najlepszy zawodnik turnieju - Piotr Stelmasiak - KAS Konstantynów Łódzki
Król strzelców - Adrian Bąkowicz - 7 bramek - KAS Konstantynów Łódzki
Najlepszy bramkarz turnieju - Szymon Radziszewski - PTC II Pabianice
 
Jak zawsze okazałe trofea! (fot. Maciej Kwaśniak)
Najlepsi zawodnicy turnieju! Od lewej Adrian Bąkowicz, Szymon Radziszewski oraz Piotr Stelmasiak! (fot. Maciej Kwaśniak)
Tym razem już bezapelacyjnie KAS Konstantynów Łódzki od samego początku do samego końca drużyną imprezy! Najlepszy mecz w całym turnieju ze wszystkich sześciu rozegranych przypadł właśnie na finał! W ciągu dwóch edycji w których startowali zostają nadal niepokonani! Czego chcieć więcej? Kolejny wspaniały turniej pod organizacyjną egidą KAS-u Konstantynów, do tego dołożony kolejny wielki sukces, aż niemożliwe w jak zawrotnym tempie rozwija się ta drużyna jak i cały klub. Ponownie PTC Pabianice nie udało się pokrzyżować planów zawodnikom z Konstantynowa Łódzkiego posiadając w tej edycji imprezy wyjątkowo dwie startujące ekipy. Może w końcu za rok przyjdzie ten czas, może w IV Turnieju Halowym się uda? Trzeba więc ponownie czekać cały rok aby zjawić się czy to w Lutomiersku czy Konstantynowie Łódzkim a może jeszcze innej miejscowości do kolejnej odsłony tego niesamowitego piłkarskiego wydarzenia aby odpowiedzieć sobie na to pytanie oraz zobaczyć jeszcze raz co przyniesie przewrotny piłkarski los! 


Galeria turniejowa: https://photos.app.goo.gl/mT3Pv6qdyxOr8Wx03
Galeria nr. 2 fot.: https://photos.app.goo.gl/sjiQ0XBDUww5AYyx1 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz